W toku śledztwa przeprowadzonego przez szwedzką prokuraturę w 1997 roku ustalono, że prom pasażerski MF „Estonia” zatonął podczas sztormu, w wyniku awarii rampy dziobowej, która spowodowała zalanie pokładu samochodowego.
Emitowany w zeszłym roku, w sieci Discovery dokument, dotyczący katastrofy promu „Estonia”, zawierający materiały ze spoczywającego na dnie wraku, wzbudził wiele kontrowersji. Na nowo zaczęto mówić o przeprowadzonym śledztwie, w którym nie uwzględniono wszystkich aspektów katastrofy. Ponadto rodziny ofiar zaczęły domagać się sprawdzenia informacji, czy faktycznie pokazane na filmie uszkodzenia, mogły przyczynić się do tragedii.
Złożenie wniosku o wznowienie dochodzenia w szwedzkiej prokuraturze, spowodowało kolejne działania.
Estoński rząd zgodził się przeznaczyć 3 mln euro na przeprowadzenie podwodnego rozpoznania. Kwota ta ma umożliwić specjalistyczne przygotowanie ekspertyzy na potrzeby śledztwa, które rozpocznie się po zmianie przepisów ustanowionych przez Finlandię i Szwecję, zakazujących obecnie nurkowania na wraku.
Nie ustalono jeszcze, co dokładnie zostanie sprawdzone. Zdaniem specjalistów, określenie tego będzie możliwe po wstępnym zbadaniu wraku. Wiadomo natomiast, że będzie potrzebny model 3D, o dużej dokładności i szczegółowości.
Ustaleniem nowych faktów dotyczących katastrofy zajmie się Estońskie Biuro Badania Zdarzeń, we współpracy ze Szwecją i Finlandią. Koszty pokryją Estonia i Szwecja.
źródło: swi info
warto przeczytać:
Nieznane historie – wraki Bałtyku. Parowiec spod Czołpina
Stalowi Łowcy Bałtyku
Wraki Bałtyku – ORP Wicher
Fu Shan Hai. Bałtycki olbrzym
Elbing IX – zatonięcie parowca
Pусалка – wrak carskiego okrętu
Historia parowca Adele
Czy nowe dowody w sprawie pomogą wyjaśnić przyczynę katastrofy promu wycieczkowego “Estonia”?