Freedivier pobił swój dotychczasowy rekord Guinnessa w statyce o ponad 20 sekund, zanurzając się na prawie pół godziny.
-
Budzimir Buda Šobat ustanowił nowy rekord Guinnessa w nurkowaniu statycznym
-
Oddech wstrzymany na 24 minuty i 33 sekundy!
-
54-letni sportowiec próbą bicia rekordu wspiera zbieranie funduszy dla ofiar trzęsienia ziemi
Warto przeczytać:
Budzimir Buda Šobat ustanowił nowy rekord Guinnessa w nurkowaniu statycznym
Chorwacki freediver znajdujący się w czołówce 10 najlepszych zawodników w statyce, swoje pierwsze nurkowanie zapisane w księdze rekordów ustanowił w 2018 roku. Wynikiem wynoszącym 24 minuty i 11 sekund pobił o 8 sekund wcześniejszy, ustanowiony przez Aleixa Segura. Zanurzenie poprzedzało oddychanie czystym tlenem, które zwiększa natlenienie organizmu. Dzięki temu zawodnik mógł wstrzymać oddech ponad dwukrotnie dłużej niż ustanowiony obecnie rekord w nurkowaniu statycznym bez tlenu, wynoszący 11 minut i 54 sekundy.
Oddech wstrzymany na 24 minuty i 33 sekundy!
Freediver wstrzymał oddech na ponad 24 minuty i 33 sekundy w ostatni weekend, podczas próby bicia rekordu na basenie w miejscowości Sisak. Rekord został ustanowiony w asyście lekarzy, kibiców i dziennikarzy. Przed zanurzeniem rekordzista oddychał tlenem medycznym.
Podczas przedłużającego się zanurzenia na wstrzymanym oddechu, mogą wystąpić skurcze mięśni spowodowane brakiem tlenu. Aby sobie z tym poradzić, freediver wypracował mechanizm wspomagający zachowanie przytomności w trakcie nurkowania.
Najczęściej czytane:
54-letni sportowiec swoją przygodę z nurkowaniem bezechowym rozpoczął zaledwie kilka lat temu. Umiejętności nabyte przez lata w kulturystyce zwiększyły jego możliwości treningowe we freedivingu i wspomogły radzenie sobie z dodatkowymi problemami.
Šobat próbą bicia rekordu wspiera zbieranie funduszy dla ofiar trzęsienia ziemi
Do podjęcia przygody z freedivingiem zainspirowała sporowca niepełnosprawna córka Saša, borykająca się z mózgowym porażeniem dziecięcym, autyzmem i padaczką od 20 lat. Jak powiedział w jednym z wywiadów – „nauczyła mnie fanatycznego przywiązania do celu”.
To niesamowite przedsięwzięcie miało cel charytatywny. Jedną z głównych idei przyświecających organizacji imprezy, było zebranie funduszy na pomoc ludziom dotkniętym kataklizmem i na odbudowę „Pokoju Cudów”, pomieszczeń Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych w powiecie Sisak-Moslavina, które również zostały zniszczone podczas trzęsienia ziemi 29 grudnia 2020 roku w Chorwacji.
Przed rekordowym zanurzeniem Buddha, powiedział Jutarnji „Moim celem jest po prostu próba zwrócenia uwagi na obszar dotknięty trzęsieniem ziemi i przypomnienie, że ginęły tam również dzieci, że one również zostały bez domów, swoich pokoi. To nie tylko dzieci niepełnosprawne, ale wszystkie dzieci.”
źródło: Jutarnji.hr, YouTube
Zobacz także:
