Victor Vescovo podczas kolejnej, solowej misji zanurzył się na dno „Horizon Deep” najgłębszego miejsca na półkuli południowej.
Drugi z najgłębszych rowów oceanicznych na Ziemi, znajdujący się w południowo-zachodniej części Oceanu Spokojnego, mający 10 823 metrów głębokości, stał się kolejnym celem badawczym ekspedycji.
Victor Vescovo zanurzając się w pojeździe załogowym na głębokość poniżej 10 000 metrów, tym razem do rowu Tonga, został pierwszym człowiekiem, który solo eksplorował dwa najgłębsze miejsca na Ziemi.
Według zebranych informacji głębia Horizon Deep jest płytsza od głębi Challengera jedynie o 105 metrów.
Podczas misji wykonano bardzo szczegółowe badania. Mapowano ponad 13 100 kilometrów dna morskiego, za pomocą sonaru Kongsberg EM124. Zebrane dane batymetryczne zostaną przekazane do GEBCO Seabed 2030.
Członkowie ekspedycji nie znaleźli żadnych śmieci świadczących o skażeniu przez człowieka, w przeciwieństwie do rowu Java i Mariana, gdzie na dnie spoczywały resztki plastikowych zanieczyszczeń.
Kolejny przystanek misji „Five Deeps Expedition” to Rów Puerto Rico. Tym razem jednak zespół spróbuje odtworzyć słynne zanurzenie z 1964 roku, wykonane przez badaczy francuskim podwodnym pojazdem załogowym „Archimedes”. Członkowie ekspedycji chcą porównać zebrane 55 lat temu wyniki badań z obecnym stanem.
Ostatnie z pięciu zaplanowanych zanurzeń do najgłębszych miejsc na oceanach, znajduje się 5 573 metry pod powierzchnią wody, i jest najgłębszym punktem na Oceanie Arktycznym. Misja „Molly” rozpocznie się już pod koniec sierpnia 2019 roku.
Głębia Molloy, odkryta podczas oceanograficznej amerykańskiej wyprawy badawczej „Hayes” w 1972 roku. Nazwana na cześć Arthura E. Molloya, naukowca z US Navy, który zajmował się badaniami na Północnym Atlantyku, Północnym Pacyfiku i Oceanie Arktycznym w latach 1950-1970.
Źródło: Five Deeps Expedition, wiki