Najnowsze informacje - nurkowanie, podróże, fotografia podwodna i sporty wodne

Fortunal – podróż po wraku

2 176

[emaillocker id=”15180″]
 
Czyżby każda z nich samotnie panowała w swoim królestwie, nie dzieląc się terytorium z innymi? Wypływam spod rusztowania i ponownie kieruję się w stronę dziobu, przepływając nad małym kwadratowym włazem. Z zapałem fotografuję resztki barierek, które wspaniale wychodzą na zdjęciach. Jednak to, co dobre szybko się kończy, mój partner pokazuje mi, że zastały dwie minuty do zaplanowanego końca nurkowania.
 
 
Rozpoczynamy wynurzanie, jednak nie jest to koniec naszej dzisiejszej podwodnej przygody, bo mamy jeszcze w planie zwiedzenie jaskini na sześciu metrach. Powoli płyniemy ku górze, odbywając dekompresję. Na głębokości dwunastu metrów znajdujemy grotę, zwiedzając ją, jestem trochę zdziwiony, przecież jaskinia miała być dużo większa i znajdować się płycej.
 
 
 
 
Wykorzystuję jednak czas na zrobienie kilku fotek w środku groty, bo i tak mam jeden z przystanków. Wypływam z groty i płyniemy dalej, wynurzając się na kolejne głębokości. Powoli tracę już nadzieję, że znajdziemy jaskinię. Wiemy, że na głębokości dwunastu metrów powinna być samotna okrągła skała i dokładnie naprzeciwko niej w ścianie na głębokości sześciu metrów znajdziemy wejście do jaskini.
 
 
 
Rozglądam się z niepokojem, płyniemy już wystarczająco długo, więc zaczynam zastanawiać się, czy nie przegapiliśmy tej skały. Nagle ku mojej wielkiej radości z błękitu wody wyraźnie wyłania się długo wypatrywana skała. Jeszcze tylko trzy minuty i będę mógł zmienić głębokość i zwiedzić jaskinię. Wpływamy do środka, na początku ściany zbiegają się ku sobie, jednak przewężenie szybko rozszerza się tworząc wspaniałą komnatę.
 
 
 

 

 

Jaskinia ma około trzydziestu metrów długości i kilka ciekawych zakamarków, więc spędzamy w niej nasz cały ostatni przystanek dekompresyjny. Zwyczajowo nie zapominamy o małej sesji fotograficznej, błękitna woda, do której wpadają promienie słoneczne i kontrastujące z nią czerwone gąbki, tworzą niesamowite tło.

 

 

 

 

 

Nurkowanie na wraku Fortunala polecam doświadczonym nurkom rekreacyjnym, ponieważ jest to ciekawe nurkowanie w granicach czterdziestu metrów głębokości. Natomiast mniej doświadczeni mogą cały wrak obejrzeć z półki skalnej, znajdującej się na trzydziestu metrach, kończąc nurkowanie zwiedzaniem wspaniałej jaskini.

 

Nurkowie techniczni mogą opaść poniżej dziobu statku, na głębokość pięćdziesięciu pięciu metrów i pozostać na nim dłużej, nacieszyć się malowniczym widokiem.

 

► Wszyscy odwiedzający wyspę VIS Chorwacji,  powinni wrak ten wpisać na listę rzeczy do zobaczenia.

[/emaillocker]

 Magazynu BlueLife
wydanie 2012. 09

zostaw komentarz