Rezerwaty rekinów to obszary morskie wyznaczone przez kraje jako miejsca, w których zabronione są ukierunkowane połowy rekinów. Jednakże, rezerwaty te nie gwarantują całkowitej ochrony rekinów.
Ponad 70 procent złowionych rekinów stanowią żarłacze błękitne i jedwabiste, przy czym w przypadku kosogona i żarłacza białopłetwego również odnotowano znaczny wzrost liczby połowów i śmiertelności.
Zdaniem Shea – „Tradycyjnie polegaliśmy na wielu staromodnych środkach w zarządzaniu rybołówstwem, takich jak bezpośrednie obserwacje i obserwacje ludzi na łodziach z dziennikami pokładowymi w celu monitorowania połowów. Teraz żyjemy w wieku, w którym absolutnie wszystko jest przez cały czas powiązane z punktem danych. Musimy zacząć próbować wykorzystać wszystkie te strumienie danych, aby przedstawić jaśniejszą historię o tym, co dzieje się w naszych oceanach”.
Celem jest lepsze zrozumienie zasięgu występowania dużych drapieżników morskich, aby dokładniej ocenić korzyści płynące ze strategii ochrony, takich miejsc jak rezerwaty rekinów. Aby ochrona przestrzenna miała faktyczny wpływ na ochronę dużych gatunków pelagicznych, naukowcy muszą lepiej poznać ich zasięg występowania, czyli ilość przestrzeni, której potrzebują i wykorzystują przez całe swoje życie. Nie zostało to dotychczas dobrze zbadane w przypadku wielu gatunków o szerokim zasięgu. Nowe badania pozwolą na lepszą ocenę roli morskich obszarów chronionych.