Dokładniejsze i bardziej przyjazne znaczniki do badania migracji wielorybów i ryb.
Badanie migracji ryb jest jednym z podstawowych narzędzi, którym posługują się nie tylko ichtiolodzy, ale i naukowcy z innych dziedzin badania głębin morskich. Złożone wzorce migracji, które rozciągają się właściwie na wszystkie obszary oceanów, stają się dostępne dopiero po wielu latach mapowania.
Metoda przypinania metalowej zawieszki na płetwie grzbietowej, która być może zostanie znaleziona i zgłoszona przez rybaka, nie jest optymalnym rozwiązaniem w tego typu badaniach. Z tego też powodu naukowcy zaczęli stosować systemy elektroniczne, których zadaniem jest dokładne śledzenie, rejestrowanie i przesyłanie danych.
Niestety i te znaczniki mają swoje ograniczenia, są duże, ciężkie i drogie, nie wspominając już o zasilaniu bateryjnym.
Nowym elektronicznym znacznikiem opracowanym m.in. przez ESA oznaczono cztery rekiny tygrysie na Karaibach. Celem jest przetestowanie nowego systemu satelitarnego do śledzenia migracji. Według agencji kosmicznej rozwiązanie to jest tańsze, bardziej efektywne i przede wszystkim przyjazne zwierzętom.
Oparty na mikrochipie Artic tag jest mniejszy, tańszy i energooszczędny. Rejestruje głębokość zanurzenia, temperaturę, poziom światła i kąt, aby pomóc w mapowaniu 3D. Znaczniki gromadzą dane, a następnie okresowo przesyłają sygnał radiowy do systemu monitorowania satelitarnego Argos we Francji.
Długoterminowe zbieranie danych poprzez śledzenie rekinów tygrysich pozwoli lepiej zrozumieć, w jaki sposób migrują i gdzie się rozmnażają. Nowe rozwiązanie zapewni nie tylko wiedzę akademicką, ale także pomoże w ochronie drapieżników, które są zagrożone.
Źródło: ESA