Odkrycie tajemnic świętego jeziora Titicaca od zawsze stanowiło wyzwanie dla naukowców. Barierą, która uniemożliwiła eksploracje, był niewystarczający postęp technologiczny.
Wraz z rozwojem nurkowania swobodnego dotarcie do niezbadanego obszaru mistycznych głębin jeziora stało się możliwe. W latach 1954-2004 wody jeziora penetrowane były przez liczne grupy naukowe. Pośród nich była również ekspedycja prowadzona przez komendanta Jacquesa-Yvesa Cousteau w 1968 roku i kolejna odbywająca się w latach 1989–1992 kierowana przez Johana Reinharda z National Geographic. Obie ujawniły wyjątkową wartość archeologiczną zatopionego miejsca.
Kolejne podwodne ekspedycje realizowane w latach 2012-2017 zlokalizowały w sumie ponad 20 zatopionych stanowisk archeologicznych, w których obrębie odkryto ponad 20 000 artefaktów.
Jezioro stanowiące naturalną granicę między Peru a Boliwią, jest wyjątkową atrakcją turystyczną.
Rosnące zainteresowanie miejscem, dalsze badania i ochrona pozostałości kultury Tiahuanaco i cywilizacji sprzed Inków, zaowocowały w 2013 roku pomysłem utworzenia „Podwodnego Muzeum”. Niesamowite odkrycie w 2017 roku zatopionej osady przyśpieszyło realizację projektu.
Obecnie prace realizowane przez Belgian Architecture Bureau IDDA we współpracy z kierownikiem projektu wykopalisk i przy wsparciu UNESCO, obejmują stworzenie multidyscyplinarnego muzeum, w którym znajdziemy m.in. centrum naukowo-badawcze i szkoleniowe, centrum archeologii doświadczalnej, podwodne stanowiska archeologiczne.
Zaprojektowany kompleks o powierzchni 9360 mkw. ma się składać z dwóch części. W jednej, zlokalizowanej na brzegu eksponowane będą fragmenty wydobyte z jeziora, a w drugiej częściowo zatopionej, zwiedzający będą mogli zobaczyć przez szklane ściany niektóre podwodne konstrukcje, w tym „ukryte miasto”.
Koszt projektu to około 10 milionów dolarów. Oficjale, otwarcie miało się odbyć w 2020 roku, niestety epidemia doprowadziła do opóźnień.
W planach podwodnego muzeum jest również turystyka nurkowa. Podziwianie podwodnej kolekcji będzie możliwe za sprawą specjalnej karty nurkowej, nad której wdrożeniem również trwają prace.
Źródło: lactiticaca