Czy nowy wynalazek duńskich naukowców spowoduje, że nurkowanie stanie się prostsze?
Pierwsze opisy dotyczące nurkowania datowane są na okres około XXVIII w p.n.e. Jednakże skonstruowanie prototypu dzisiejszego dzwonu nurkowego, pozwoliło ludziom na przebywanie po wodą z zapasem powietrza. Wówczas były to uszczelnione beczki, skrzynie, które po dociążeniu, odwrócone opuszczano pod powierzchnię wody.
Warto przeczytać:
Zamknięcie powietrza w butli i użycie zaprojektowanego przez parę francuzów Rouquayrola i Denayrouse’a, w 1865 roku, aparatu nurkowego o nazwie aerophone, z zastosowaniem automatycznego regulatora podającego nurkowi powietrze pod ciśnieniem ze zbiornika sprężonego do 30 atmosfer, rozpoczęło tak na dobrą sprawę rozwój nurkowania.
[sam_pro id=”1_16″ codes=”true”]
Używane do dziś, oczywiście z modyfikacjami, rozwiązanie ładowana butli powietrzem do 150 atmosfer ma już ponad 90 lat, dzięki modyfikacjom Le Prieura, pozwoliło na swobodne poruszanie się pod wodą.
Oczywiście, w całej tej historii nie powinno zabraknąć i porucznika marynarki Jacques-Yves Cousteau i inżyniera Maurica Gagnan, ponieważ, dzięki ich reduktorom powietrza zastosowanym w aqualungu, dziś zanurkować może każdy.
Wydawać by się mogło, że to koniec rewolucyjnych rozwiązań, że tak na dobrą sprawę wszystko już zostało wymyślone, a rozwiązania rodem z komiksów, na długo jeszcze pozostaną w sferze bajek.
Rewolucyjny wynalazek duńskich naukowców – kryształ, o nazwie Aquaman, może jednak spowodować, że będziemy chcieli poczuć się jak superbohater. Historia tego niezwykłego materiału rozpoczyna się w 2013 roku, kiedy to lekarze w Bostonie stworzyli szczepionkę, służącą do nasycenia organizmu tlenem, co pozwoliło lekarzom w szpitalu na uratowanie życia pacjenta.
Duńscy naukowcy poszli dalej, stworzyli związek przygotowany z krystalicznych soli serii kationicznych multimetalicznych kompleksów kobaltu, mogący zawierać tlen w dużych ilościach. Tak więc materiał, o wdzięcznej nazwie Aquaman, co ciekawie nazwa również pochodzi z komiksu, może przechowywać tlen w ilości trzy razy większej, niż butla z czystym sprężonym tlenem. Największą zaletą jest jednak to, że kryształ pochłania duże ilości tlenu wielokrotne i następuje to bez uszkodzenia nośnika. Dlatego też porównuje się go do gąbki, która może być wielokrotnie zanurzana w wodzie i wyciskana. W większości przypadków tlen nieodwracalnie niszczy materiały – stal rdzewieje, jedzenie jełczeje itd… Kryształ działa zarówno w powietrzu jak i w wodzie.
Zobacz także:
[sam_pro id=”1_17″ codes=”true”]
Najczęściej czytane:
Teoretycznie działanie jest bardzo proste. Tlen wiąże atomy kobaltu. Absorbowanie tlenu jest spontaniczne, natomiast uwolnienie następuję dopiero gdy dostarczymy ciepła lub gdy kryształ zostanie umieszczony pod ciśnieniem.
Kryształ Aquaman może mieć zastosowanie w wielu dziedzinach. Rozwiązania jakie daje miłośnikom sportów ekstremalnych, bezcenne.
Alternatywa twina na plecach, a kilka kryształków w masce na twarzy i.. nurkowanie staje się prostsze, jak w komiksie o AQuamanie.
Wynalazek ma też o wiele więcej zastosowań. Jak powiedziała profesor Christine McKenzie z Uniwersytetu Południowej Danii – Ten przełom pozwoli na zapobieganie rakowi płuc i odciąży wielu pacjentów z korzystania z ciężkich butli tlenowych przez cały dzień.
Są też i minusy. Niestety, na produkcję masową będziemy musieli zaczekać. Ponieważ uzyskanie dużych ilości kryształu jest trudne, ze względu na jego bardzo skomplikowany skład chemiczny.
Pozostaje tylko cierpliwie nosić butle i czekać, na rewolucyjne rozwiązania w nurkowaniu, które mogą nastąpić za naszego życia.
źróło: http://www.sdu.dk
[sam_pro id=”1_17″ codes=”true”]
