Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych zakończyła testy nowego skafandra do głębokiego nurkowania o nazwie Deep Sea Expeditionary with No Decompression (DSEND).
Nowy skafander jest lekki i elastyczny, a jednocześnie utrzymuje ciśnienie wewnętrzne na tym samym poziomie co ciśnienie atmosferyczne, nawet gdy operator znajduje się dziesiątki metrów pod wodą. Ten innowacyjny projekt sprawia, że nurkowanie w nim można przyrównać do spaceru w kosmosie.
Warto przeczytać:
DSEND umożliwiają nurkom wykonywanie prac na głębokościach z większą manewrowością i znacznie mniejszymi ograniczeniami, niż w przypadku tradycyjnych skafandrów. Skafander jest znacznie lżejszy i bardziej wydajny w porównaniu z obecnymi. Ma też znacznie lepszą zwrotność, pozwalając nurkowi na większą swobodę poruszania się po otoczeniu. Co więcej, nie wymaga tak dużego wsparcia logistycznego ze strony stosunkowo dużych statków morskich do rozmieszczenia i może być używany w bardziej ograniczonych obszarach niż ADS.
DSEND został wyposażony w szereg usprawnień. Jego lekka konstrukcja i wewnętrzny system stabilizacji ciśnienia sprawiają, że jest on znacznie bardziej skuteczny i mobilny, niż obecne skafandry atmosferyczne, a jednocześnie zapewnia nurkowi większe bezpieczeństwo, elastyczność, i możliwość skupienia się na zadaniu. Zastosowane rozwiązania umożliwiają nurkom operowanie na głębokościach bez ryzyka wystąpienia choroby dekompresyjnej. Unikalne środowisko atmosferyczne skafandra, pozwala nurkom na zanurzanie i wynurzanie się bez długich, przeciągających się okresów dekompresji. Oznacza to również, że nurkowie będą mogli przebywać pod wodą przez dłuższy czas, nie martwiąc się o niebezpieczeństwa związane z chorobą dekompresyjną lub czasochłonnym procesem wynurzania się na powierzchnię.
Ponadto skafander jest wyposażony w oddzielny system podtrzymywania życia, dzięki czemu operator nie będzie narażany na zwiększone ryzyko podczas ekspedycji na większej głębokości.
Najczęściej czytane:
Do wyposażenia DSEND dołączono przeguby, chwytaki i mocowania ręczne wykonane z nowatorskich materiałów, które wybiera i dopasowuje sobie nurek. Stawy są zaprojektowane tak, aby bardziej naśladować stawy ludzkie, co znacznie ułatwia poruszanie się przy mniejszej koncentracji i wysiłku.
Projekt DSEND został przetestowany podczas demonstracji w Maryland i na Florydzie. Nurkowie wyposażeni w nowe skafandry wykonywali ćwiczenia, w tym wyciąganie manekina z kadłuba samolotu, ustawianie fragmentu wraku w celu wydobycia i przemierzanie prowizorycznych tuneli przedstawiających zatopione statki.
„DSEND naprawdę zmienia zasady gry, ponieważ jest to samowystarczalne środowisko, które utrzymuje stałe ciśnienie wewnętrzne, gdy nurek schodzi na głębiny przy rosnącym ciśnieniu zewnętrznym” — powiedziała dr Sandra Chapman, oficer programowy w Office of Naval Research’s (ONR) Warfighter Performance Department. „Zwiększa to bezpieczeństwo nurków, pozwala im rozszerzyć obwiednię operacyjną i eliminuje długie czasy dekompresji”.
Obecna głębokość operacyjna DSEND jest obecnie oceniana na 92 m. Trwają pace nad zwiększeniem zakresu potencjału. Skafander z pewnością w przyszłości zrewolucjonizuje prace podwodne w wielu gałęziach przemysłu. Wprowadzenie go na rynek cywilny pozwoli na radykalne skrócenie czasu pracy i zmniejszenie kosztów.
Źródło: US Navy
