Zosia Klepacka zdobyła srebrny medal w mistrzostwach starego kontynentu.
Klepacką w decydującym starcie pokonała Francuzka Charline Picon. Po brązowy krążek sięgnęła Rosjanka Stefania Elfutina. Klepacka w Finlandii ścigała się pierwszy raz, a mimo to była na prowadzeniu podczas większości wyścigów! Srebro Zosi jest jej piątym w karierze medalem z Mistrzostw Europy.
Zosia Klepacka od pierwszego do ostatniego dnia mistrzostw zajmowała liderską pozycję. Niestety w piątek jej przewaga nad Charline Picon zmalała z 15 do 2 punktów. Klepacka wraz z Picon w ostatecznym rozrachunku zdobyły tyle samo, bo 46 punktów, ale Francuzka w sobotę wygrała medalowy wyścig co zagwarantowało jej złoto. Zosia w ostatnim starcie uplasowała się na czwartym miejscu zdobywając srebrny krążek w finałowej klasyfikacji.
Mistrzostwa starego kontynentu w tym roku odbyły się nad Zatoką Fińską w Helsinkach. Regaty trwały tydzień, a w rywalizacji wzięło udział w sumie 65 mężczyzn i 52 kobiety. Impreza miała charakter otwarty i uczestniczyli w niej zawodnicy m.in. z Brazylii, Hongkongu, Japonii czy Meksyku. Wyścigi miały miejsce na terenie akwenu Hernesaari.
Zosia Klepacka nigdy wcześniej nie ścigała się w Finlandii dlatego do samego startu zawodów nie wiedziała jakich warunków atmosferycznych powinna się spodziewać, ale zawodniczka słusznie założyła, że woda będzie płaska, a wiatr będzie kręcił. Trasa regat była bardzo ciężka oraz wymagająca, gdyż znajdowała się blisko brzegu, co od deskarki wymagało olbrzymiej koncentracji i spostrzegawczości. Pogoda w Helsinkach również nie była najkorzystniejsza dla zawodników. Finlandia to kraj, gdzie o tej porze roku występują częste opady deszczu, a temperatura nie przekracza 20 stopni Celcjusza. Pomimo to nasza polska windsurferka pokonała wszystkie trudności i stanęła na drugim miejscu podium!
Do Finlandii zdecydowanie jechałam po medal. Bardzo zależało mi na tym, aby nie zawieść moich kibiców i przywieźć do Polski krążek – udało się! Mistrzostwa nad Zatoką Fińską były jednymi z najtrudniejszych w jakich brałam udział. Temperatura w Helsinkach była niespodziewanie niska – pamiętam, że podczas czwartkowych zawodów było 12 stopni, wiał silny i zmienny wiatr oraz padał deszcz. Trzymając żagiel czułam jak odmarzają mi ręce… Zamiast krótkich spodenek oraz klapek zakładałam kurtkę i czapkę. Dopadły mnie problemy z krążeniem co stanowiło dla mnie duży dyskomfort. Bardzo pomocny w przemieszczaniu się na terenie Helsinek i w dodatku podczas takiej pogody okazał się mój Volkswagen Caravelle. Pakowałam do samochodu niezbędne rzeczy i wyruszałam w drogę – mówi Zofia Klepacka, którą w karierze sportowej wspierają jej sponsorzy: Volkswagen Samochody Użytkowe i Polska Grupa Energetyczna.
źródło: Volkswagen Group Polska